Jazda próbna 2024 Lucid Air Sapphire

Średniowieczni alchemicy uważali, że ​​prawidłowe połączenie ziemi, powietrza, ognia i wody pozwoli stworzyć piąty element - kamień filozoficzny. Wierzyli, że ten kamień, opisywany jako jaskrawo-niebieski, może zamienić ołów w złoto i pozwolić właścicielowi rzucić wyzwanie ziemskim ograniczeniom. Nie mówimy, że Lucid odkrył sekrety kwintesencji, ale nazwa 2024 Air Sapphire nawiązuje bezpośrednio do alchemii, a sam samochód jest dostępny tylko w jaskrawoniebieskim metalicznym lakierze. Jeszcze bardziej przekonujące jest to, że ​​ten czterodrzwiowy gigant o wadze 2424 kg przyspiesza z prędkością reakcji chemicznej i skręca z precyzją orbity planety. Wrażenie jest naprawdę takie, jakby zamieniać metale nieszlachetne w szlachetne.

Sederny Lucid Air wydają się bardziej magiczne, szybsze i zwinniejsze, niż można by się spodziewać po ich dużych rozmiarach w segmencie luksusowych samochodów. Nawet podstawowy Air Pure z napędem na tylną oś może pokonać 400 metrów w 12,7 sekundy i pokonać nasz śliski okrąg z przeciążeniem 0,94 g. Wszystkie wersje Air są solidnymi, dobrze wyposażonymi cruiserami z imponującym zasięgiem i mocnymi elektrycznymi układami napędowymi. Ale Sapphire przewyższa je wszystkie dzięki niesamowitym osiągom i rozwiązaniom konstrukcyjnym, które nadają mu elegancji. Aby odróżnić Sapphire od i tak imponującego 819-konnego Air Grand Touring, alchemicy, a dokładniej inżynierowie Lucid, dodali drugi silnik elektryczny z tyłu, w wyniku czego powstał prawdziwie niewiarygodny potwór o mocy 1234 koni mechanicznych i momencie obrotowym 1939 Nm.

Kiedy do nas dotarł ten egzemplarz samochodu Lucid, padał ulewny deszcz, co tylko potęgowało zdziwienie, że ani jedna konia mechanicznego nie kopnęła tyłu bez polecenia, nawet gdy przejeżdżaliśmy przez zalane skrzyżowanie, które zmusiło nas do zastanowienia się nad hydroizolacją akumulatora o pojemności 118,0 kWh (wszystko było w porządku). Air ma stabilną platformę z szerokim rozstawem kół i długim rozstawem osi 2959 mm. Sapphire porusza się po Ziemi na 20- i 21-calowych kołach i oponach Pilot Sport 4S, które Michelin opracował specjalnie dla tej wersji, z twardszą gumą na centralnym bieżniku i bardziej lepkim zewnętrznym barkiem, aby zapewnić minimalny opór toczenia podczas jazdy na wprost i sportowy chwyt w zakrętach.

Chociaż zawieszenie Sapphire jest sztywniejsze i dostosowane do dodatkowej mocy, większość sekretów samochodu tkwi w jego okablowaniu. Cztery tryby jazdy - Smooth, Swift, Sapphire i Track - robią więcej niż tylko zmieniają czułość pedału przyspieszenia. Wprowadzają również zauważalne zmiany w prowadzeniu, ponieważ oprogramowanie kieruje więcej lub mniej momentu obrotowego na tylne koła, aby zapewnić relaksowaną reakcję Cadillaca lat 70. lub ostrość mniejszego samochodu sportowego. Dodatkowe opcje w trybie Track pozwalają wyłączyć kontrolę trakcji lub ograniczyć moc w celu dłuższej sesji na torze. Dostępne jest również ustawienie Hot Lap, które daje Ci wszystko na tę wymarzoną podróż.

Wszystkie te manewry są możliwe dzięki opracowanej przez firmę системе zarządzania momentem obrotowym i kontroli trakcji, która potrafi rozpoznawać i reagować na utratę przyczepności opon w ciągu jednej milisekundy. Dla porównania, piorun uderza w ciągu 30 milisekund. Mrugnięcie ludzkiego oka trwa 100 milisekund. W ten sposób, podczas gdy mrugasz, Sapphire może wykonać 100 drobnych korekt na wszystkich czterech kołach. Rezultatem jest beztroska zabawa podczas jazdy po kałużach lub, w bardziej sprzyjający dzień, jaki mieliśmy podczas testów, okrążenie na śliskiej nawierzchni z przeciążeniem 1,04 g bez najmniejszego zarzutu, 400 metrów w 9,3 sekundy z prędkością 246 km/h i przyspieszenie do 100 km/h w 2,1 sekundy. To jak mrugnięcie okiem. Na przygotowanym torze wyścigowym Sapphire jest jeszcze szybszy. Nasz redaktor techniczny osiągnął prędkość 100 km/h w 1,9 sekundy podczas testów na pasie startowym. Być może jeszcze ważniejszy jest system hamulcowy. 16,5-calowe tarcze węglowo-ceramiczne z 10-tłoczkowymi zaciskami z przodu i 15,4-calowe tarcze z 4-tłoczkowymi zaciskami z tyłu zatrzymują samochód ze 110 km/h w 46 metrów. Na ulicy rzadko będziesz z nich korzystać, ponieważ Sapphire wykorzystuje mocne hamowanie regeneracyjne, bez możliwości toczenia się.

Kiedy w końcu się zatrzymasz, przygotuj się na rozmowę z wszystkimi wokół ciebie. Nie dlatego, że Sapphire rzuca się w oczy - jego ciemnoniebieski lakier ma stonowany blask, oszczędza na wadze rezygnując z efektownego przeszklonego dachu wersji Grand Touring i Dream, a ma tylko niewielki splitter i tylny spojler w kształcie kaczego ogona. A dlatego, że widać, że jest wyjątkowy. Sapphire przyciągał uwagę ludzi w każdym wieku, od małego dziecka, które wychyliło się z okna, aby lepiej przyjrzeć się temu potworowi, po dyrektora w garniturze, który wyszedł ze swojego Mercedesa tylko po to, aby podejść i zapytać o niego. Jeśli mierzyć wartość samochodu liczbą otrzymanych komplementów, to cena Sapphire wynosząca 250 500 dolarów może wydawać się w pełni uzasadniona.

Za te pieniądze, oprócz możliwości odniesienia zwycięstwa na ćwiartce mili, otrzymujesz ekskluzywne dla Sapphire wnętrze z ciemnoszarej alcantary, ożywione niebieskim przeszyciem i logo Lucid w postaci kalifornijskiego niedźwiedzia na zagłówkach. Dodatkowe boczne podparcia w podgrzewanych, wentylowanych i masujących fotelach sugerują istnienie wyścigowych ambicji, ale nic więcej we wnętrzu tego nie robi. Sapphire jest przeznaczony do użytku na ulicy i oferuje wszystkie udogodnienia, których pasażer oczekuje od luksusowego samochodu. Chociaż nadal czekamy, aż ktoś wymyśli wbudowany oczyszczacz ekranu. Jak wiele współczesnych samochodów, Sapphire mocno opiera się na menu dotykowych. I choć interfejs użytkownika Lucid jest łatwy do opanowania, powierzchnie szybko pokrywają się tłustymi odciskami palców.

Jeśli chodzi o ładowanie i zasięg, Sapphire zachowuje swoją reputację dużego i szybkiego samochodu dzięki 900-woltowej architekturze elektrycznej, która zapewnia szybkie ładowanie prądem stałym o mocy 300 kW. Zasięg szacowany przez EPA na 687 km oznacza, że możesz odwiedzić wszystkie tory wyścigowe w kraju bez zatrzymywania się naładowania akumulatora, gdyby tylko tory nie były teraz pustyniami i centrami handlowymi. Jest trochę ironii w tym, że ścigasz się po torze samochodem, który może w standardowej konfiguracji przejechać 400 metrów w mniej niż 10 sekund i przyspieszyć w połowie zakrętu bez utraty przyczepności, a wszystkie miejsca, w których możesz wyprzedzić i zostawić konkurencję, padły ofiarą ekspansji miejskiej. Szkoda, że jednym z magicznych trybów jazdy w Lucid Air Sapphire nie jest wehikuł czasu.