Test bez rąk: Ford BlueCruise 1.5 to jeszcze lepszy system jazdy bez użycia rąk
lip 04, 2025
System Forda BlueCruise zadebiutował w 2021 roku jako odpowiedź marki z Niebieskim Owalem na systemy wspomagania jazdy bez użycia rąk, takie jak Super Cruise od GM i Full Self Driving od Tesli. Początkowo dostępny w modelach Mustang Mach-E i Ford F-150, szybko zdobył uznanie jako nasz drugi ulubiony system — ustępując jedynie Super Cruise z powodu bardziej ograniczonego zasięgu działania i braku kilku kluczowych funkcji.
Dlaczego potrzebujesz systemu wspomagania kierowcy?
Oczywiście, kochamy prowadzić samochody, ale jak wszyscy nie znosimy długich tras autostradowych, korków i zmęczenia po wielu godzinach za kierownicą. Systemy jazdy autonomicznej poziomu 2 pomagają w tych sytuacjach, przejmując obowiązki takie jak utrzymywanie pasa ruchu, podążanie za drogą, utrzymywanie odległości i regulację prędkości, pozwalając kierowcy skupić się jedynie na obserwowaniu sytuacji przed pojazdem.
Teraz wprowadzana jest wersja 1.5 systemu BlueCruise, która przynosi jedną wielką nowość: automatyczne zmiany pasa ruchu. Nowa funkcja — obecna w Super Cruise od kilku lat — rozwija wcześniejsze ulepszenie z wersji 1.2, gdzie pojazd mógł zmieniać pas bez użycia rąk, ale wymagało to sygnału od kierowcy poprzez dotknięcie dźwigni kierunkowskazu. Teraz Ford zrobi to sam.
Czy to wystarczy, by zrównać się z Super Cruise, laureatem nagrody MotorTrend 2025 Best Tech w tej kategorii? Aby się przekonać, zabraliśmy lekko odświeżonego Forda Mach-E 2025 na krótką przejażdżkę po Detroit.
Jazda próbna: jak to działa w praktyce
Z centrum Detroit wjechaliśmy na autostradę I-96 i ruszyliśmy w kierunku przedmieść, a następnie wróciliśmy. System BlueCruise został aktywowany przez naciśnięcie dużego przycisku na lewej szprycy kierownicy. Ustawiliśmy prędkość na 75 mil/h (około 121 km/h), nieco powyżej limitu 70 mil/h, i włączyliśmy się w średnio natężony ruch.
Ale przecież to Detroit — 75 mil/h to stanowczo za mało i szybko zaczęliśmy być wyprzedzani. BlueCruise potrafi teraz sam zjechać z pasa, gdy z tyłu zbliża się szybciej jadący pojazd — zrobił to dla nas dwukrotnie i wystarczająco szybko, by nadjeżdżające samochody nie musiały hamować.
Aby samemu wyprzedzać, zwiększyliśmy prędkość do 80 mil/h (około 129 км/h) i ruszyliśmy na polowanie. Gdy zbliżaliśmy się do wolniejszego pojazdu, BlueCruise inicjował zmianę pasa mniej więcej w tym samym momencie, w którym zrobiłby to przeciętny kierowca. W rzeczywistości kilka razy wyprzedził nas w działaniu — uruchomił kierunkowskaz i rozpoczął manewr zanim zdążyliśmy sami dotknąć dźwigni. Po zakończeniu wyprzedzania BlueCruise wyszukuje wolne miejsce i wraca na pierwotny pas ruchu.
Jeśli ruch porusza się zbliżonym tempem — różnica do 5 mil/h (ok. 8 км/h) — system działa zdecydowanie i pewnie, nawet przy niewielkich odstępach, zupełnie jak człowiek. Przy większych różnicach prędkości zachowuje większą ostrożność, co oceniamy pozytywnie.
Co zmieniło się pod maską: ulepszenia sprzętu i oprogramowania
Wydaje się, że to bezpośredni efekt zmian w sprzęcie i oprogramowaniu, które według Forda pozwoliły na szybsze przetwarzanie danych i większą pojemność pamięci. Zapytaliśmy o szczegóły tych zmian lub chociażby o skalę poprawy, ale Ford nie udzielił dodatkowych informacji.
Kolejną nową funkcją BlueCruise jest lepsza komunikacja tego, co system robi i dlaczego. Na przykład informuje, że opuszcza pas do wyprzedzania — tak samo jak my nie znosi kierowców zalegających na lewym pasie — gdy prawy pas jest wolny. I robi to odpowiednio wcześnie, aby można było zareagować i anulować zmianę pasa, naciskając dźwignię kierunkowskazu w przeciwnym kierunku niż planowany manewr albo po prostu chwytając za kierownicę i kontynuując jazdę po aktualnym pasie. Tego rodzaju komunikaty pomagają kierowcy być na bieżąco z działaniem systemu, jego zamierzeniami i powodami decyzji. Mamy nadzieję, że wszyscy producenci samochodów pójdą tym śladem i zastosują podobnie przejrzysty język dla swoich systemów.
Zauważyliśmy także usprawnienia wprowadzone w wersjach BlueCruise 1.3 i 1.4, w tym lepsze utrzymanie toru jazdy na zakrętach oraz precyzyjniejsze centrowanie w pasie. Samochód potrafi także nieco się przesunąć, aby zwiększyć odstęp od pojazdu w sąsiednim pasie. BlueCruise działa lepiej niż kiedykolwiek wcześniej — to wyraźnie pewniejszy system, który zapewnia znacznie więcej czasu jazdy bez użycia rąk niż wcześniejsze wersje.
Czego BlueCruise nie potrafi: nie wyprzedza z prawej strony, nie zmieni pasa o więcej niż jeden pas na raz i nie irytuje użytkownika natychmiast, gdy ten na chwilę odwróci wzrok od drogi. Podobnie jak Super Cruise, system Forda daje kierowcy wystarczająco dużo czasu na wykonanie podstawowych czynności, takich jak zmiana stacji radiowej, regulacja klimatyzacji, spojrzenie przez boczne okno czy sięgnięcie po okulary przeciwsłoneczne — zanim delikatnie przypomni, by spojrzeć przed siebie. To milczące uznanie, że za kierownicą siedzi człowiek (ze swoimi potrzebami), i Ford wyraźnie zaznacza, że system został zaprojektowany tak, by zachowywać się jak prawdziwy kierowca i współpracować z osobą za kierownicą.
Ograniczenia i konkurencja: co z zasięgiem na drogach?
Minusy? Podobnie jak Super Cruise od GM, Ford BlueCruise działa tylko na wcześniej zmapowanych drogach — w tym przypadku to zaledwie 130 000 mil (ok. 209 000 km) w Ameryce Północnej, podczas gdy GM obsługuje już ok. 750 000 mil (ponad 1,2 mln km) tras. (System Tesli teoretycznie bije oba na głowę, ponieważ może działać wszędzie i o każdej porze, również w mieście. Choć nie jesteśmy pewni, czy naprawdę dobrym pomysłem jest powierzyć kierownicę funkcji „pełnego autopilota”). To w zasadzie wszystkie minusy, jakie dostrzegamy na ten moment — przynajmniej dopóki nie przetestujemy BlueCruise w bezpośrednim porównaniu z Super Cruise.
Ile kosztuje BlueCruise?
Modele wyposażone w BlueCruise oferują 90-dniowy okres próbny. Po jego zakończeniu można wykupić subskrypcję za 49 dolarów miesięcznie, roczny plan za 495 dolarów lub jednorazowy zakup systemu na cały okres życia pojazdu za 2495 dolarów. To niemała kwota, ale usprawnienia w wersji BlueCruise 1.5 i ciągła praca Forda nad rozwojem systemu mogą bez wątpienia ją uzasadnić — szczególnie dla osób, które często podróżują autostradami.
Chcesz kupić auto z zagranicy z zyskiem?
Skontaktuj się z WESTMOTORS, na pewno pomożemy.
Masz pytania?
Zapytaj naszych ekspertów!
Promocje i rabaty dla naszych klientów
Jesteśmy zainteresowani długoterminową współpracą, dlatego co miesiąc przygotujemy nowe, ciekawe promocje i rabaty dla naszych klientów. Wszystkie szczegóły dotyczące promocji można uzyskać u naszych menedżerów.
Podaruj samochód marzeń!
Kup bon podarunkowy dla swoich bliskich z ustaloną ceną naszych usług! Osoba okazująca bon będzie mogła zamówić samochód w dowolnym przedziale cenowym za jedyne 3000 netto za nasze usługi i zaoszczędzić do 60% !
Rabat na ponowne zakupy
Kupując drugie i kolejne auto z naszą firmą otrzymujesz gwarantowany rabat 20% na nasze usługi.

Wybierz samochód już teraz!
Zaznacz 3 parametry: rodzaj paliwa, rodzaj nadwozia i budżet.
Wyślemy Ci kilka korzystnych opcji samochodów, które najbardziej odpowiadają twoim wymaganiom.