Zbliża się kluczowy termin w sprawie ceł samochodowych – zostało tylko kilka dni
lip 07, 2025
Widmo ceł na zagraniczne samochody sprzedawane w Stanach Zjednoczonych powraca w tym miesiącu – 90-dniowy okres zawieszenia, przyznany przez Biały Dom, kończy się 9 lipca.
Na początku kwietnia administracja wprowadziła jednolitą stawkę 10% na import towarów z szeregu krajów, dając im tym samym czas na wynegocjowanie nowych umów handlowych z USA.
To 90-dniowe okno kończy się za kilka dni – wówczas cła wrócą do pierwotnie planowanych poziomów.
Choć Biały Dom promował ten trzeci miesiąc jako „90 umów handlowych w 90 dni”, staje się coraz bardziej jasne, że tylko kilka państw rzeczywiście osiągnęło pełne lub częściowe porozumienia z USA w tym czasie.
W przypadku braku umowy handlowej z danym krajem, prezydent może nałożyć własne cła według własnego uznania – zasugerowała rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt w poniedziałkowych komentarzach.
„Prezydent może po prostu narzucić tym krajom warunki umowy, jeśli nie przedstawią one własnych do wyznaczonego terminu” – wskazała Leavitt.
„To oznacza, że prezydent może wybrać wzajemną stawkę celną, którą uzna za korzystną dla Stanów Zjednoczonych i amerykańskich pracowników”.
Prezydent dał również jasno do zrozumienia, że nie zamierza przedłużać terminu po 9 lipca.
Jednym z krajów, z którym trwają negocjacje, jest Japonia. Donald Trump ostatnio określił japoński handel samochodami jako „niesprawiedliwy”. Jeśli nie zostanie osiągnięte porozumienie, japońskie auta eksportowane do USA zostaną objęte 25-procentowym cłem, z wzajemną stawką 24% w drugą stronę.
Warto zauważyć, że wiele popularnych modeli japońskich marek od dekad produkowanych jest w USA, ale nie wszystkie – i to właśnie te będą podlegać potencjalnie wysokim stawkom, jeśli nie zostanie podpisana umowa.
Z kolei Wielka Brytania już zawarła porozumienie handlowe: pierwsze 100 000 samochodów produkowanych w UK i eksportowanych do USA rocznie będzie objęte 10-procentowym cłem, a wszystkie pojazdy powyżej tego limitu – stawką 25%.
Brytyjski przemysł motoryzacyjny przyjął tę umowę z ulgą i jako własny sukces.
„Wprowadzenie nowej umowy handlowej między Wielką Brytanią a USA to dobra wiadomość dla amerykańskich konsumentów i ogromna ulga dla brytyjskich firm motoryzacyjnych eksportujących na ten kluczowy rynek” – powiedział Mike Hawes, dyrektor generalny Society of Motor Manufacturers and Traders (SMMT).
„Porozumienie natychmiast obniża karne cła, które doprowadziły eksport do USA do całkowitego zastoju i zagroziły przyszłości niektórych z najbardziej znanych nazw w brytyjskim przemyśle”.
Jednak wciąż trudno określić szczegóły potencjalnego porozumienia z Unią Europejską. Oczekuje się dalszych działań dyplomatycznych w najbliższych dniach. Możliwe, że nawet po zawarciu umowy utrzyma się 10-procentowa stawka celna – podobnie jak w przypadku Wielkiej Brytanii – co wpłynęłoby na eksport samochodów marek niemieckich i włoskich do USA.
W tym momencie stawka 10% jest uznawana za scenariusz optymistyczny. Niektórzy analitycy spodziewają się, że niemieckie auta mogą zostać objęte znacznie wyższymi stawkami w USA.
Tak jak w przypadku modeli japońskich, wiele popularnych niemieckich samochodów jest montowanych w Stanach Zjednoczonych – Mercedes-Benz i BMW mają silną obecność produkcyjną na południowym wschodzie kraju. Audi jednak nie posiada fabryk w USA, a spółka-matka Volkswagen produkuje tam tylko kilka modeli (w Tennessee).
Po 9 lipca krajobraz celny może znacznie się różnić w zależności od marki i konkretnego modelu.
Tymczasem Korea Południowa stara się o przedłużenie 90-dniowego okresu, a rozmowy z innymi głównymi partnerami handlowymi – w tym Kanadą, Meksykiem, Japonią i innymi – wciąż trwają.
Cła handlowe stały się gorącym tematem politycznym w Kanadzie, gdzie przemysł motoryzacyjny jest ściśle powiązany z amerykańskimi producentami. Już teraz niektóre fabryki po północnej stronie granicy odczuwają skutki gróźb celnych ze strony Białego Domu, który tą metodą próbuje przywrócić produkcję aut do USA.
„Musimy jasno powiedzieć, że nie zaakceptujemy żadnych ukrytych ceł” – powiedziała w końcu czerwca Lana Payne, przewodnicząca ogólnokrajowego związku zawodowego Unifor dla sektora transportu i motoryzacji w Kanadzie.
„Normalizacja ceł doprowadzi do odpływu miejsc pracy i inwestycji do USA – nigdy się na to nie zgodzimy. Brak umowy jest lepszy niż zła umowa, która szkodzi branży i pracownikom”.
Zostało tylko kilka dni do 9 lipca – spodziewamy się więc, że przyszły tydzień zostanie zdominowany przez doniesienia o ostatnich działaniach dyplomatycznych i próbach przedłużenia negocjacji.
Dlatego mało prawdopodobne, że 9 lipca będzie ostateczną datą rozstrzygnięcia kwestii nowych ceł samochodowych.
Chcesz kupić auto z zagranicy z zyskiem?
Skontaktuj się z WESTMOTORS, na pewno pomożemy.
Masz pytania?
Zapytaj naszych ekspertów!
Promocje i rabaty dla naszych klientów
Jesteśmy zainteresowani długoterminową współpracą, dlatego co miesiąc przygotujemy nowe, ciekawe promocje i rabaty dla naszych klientów. Wszystkie szczegóły dotyczące promocji można uzyskać u naszych menedżerów.
Podaruj samochód marzeń!
Kup bon podarunkowy dla swoich bliskich z ustaloną ceną naszych usług! Osoba okazująca bon będzie mogła zamówić samochód w dowolnym przedziale cenowym za jedyne 3000 netto za nasze usługi i zaoszczędzić do 60% !
Rabat na ponowne zakupy
Kupując drugie i kolejne auto z naszą firmą otrzymujesz gwarantowany rabat 20% na nasze usługi.

Wybierz samochód już teraz!
Zaznacz 3 parametry: rodzaj paliwa, rodzaj nadwozia i budżet.
Wyślemy Ci kilka korzystnych opcji samochodów, które najbardziej odpowiadają twoim wymaganiom.